06 - EWANGELICZNOŚĆ DUCHOWOŚCI ŚW. FRANCISZKA Z ASYŻU - FRANCESCO - WIRTUALNY CZASOPIS FRANCISZKAŃSKI

Przejdź do treści

06 - EWANGELICZNOŚĆ DUCHOWOŚCI ŚW. FRANCISZKA Z ASYŻU

BIBLIOTHECA FRANCESCANA > DUCHOWOŚĆ FRANCISZKAŃSKA



EWANGELICZNOŚĆ DUCHOWOŚCI ŚW. FRANCISZKA Z ASYŻU


Reguła i życie braci mniejszych polega na zachowaniu świętej Ewangelii Pana naszego Jezusa Chrystusa przez życie w posłuszeństwie, bez własności i w czystości (1Reg 1, 1).

Czytając początkowe słowa Reguły, spontanicznie przychodzi zadać pytanie: jak to możliwe, że w łonie rodziny franciszkańskiej, na przestrzeni ponad 800 lat historii, zaczynając od pierwszego zatwierdzenia tego sposobu życia przez papieża Innocentego III, tak wiele i tak żywo dyskutowano i dalej dyskutuje się nad istotnymi cechami i charakterystycznymi elementami franciszkańskiego powołania, podczas gdy sam św. Franciszek jest w tym względzie tak bardzo jednoznaczny i mówi o tym w sposób jak najbardziej jasny i kategoryczny.

W Testamencie, tej ostatecznej proklamacji swoich intencji, Biedaczyna, obok, najwyraźniej oryginalnej swej intuicji, woli i działania jako Założyciela, umiejscawia dwa pozostałe elementy konstytutywne, towarzyszące wszystkim, formalnie zatwierdzonym instytutom życia konsekrowanego i instytutom życia apostolskiego w Kościele: Bożą inspirację oraz aprobatę ze strony kompetentnej władzy kościelnej. I tu również widzimy tę samoż charakterystyczną dla Franciszka jednoznaczność:

I gdy Pan zlecił mi troskę o braci, nikt mi nie wskazywał, co mam czynić, lecz sam Najwyższy objawił mi, że powinienem żyć według Ewangelii świętej.  I ja kazałem to spisać w niewielu prostych słowach, i Ojciec św. potwierdził mi (T 14-15).

Jest więc jasne i bezdyskusyjne: sam najwyższy Pan, święta Matka Kościół i święty nasz Ojciec Franciszek proszą, najpierw członków wspólnoty Braci Mniejszych, a później również i innych naśladowców Biedaczyny, właśnie o to: by w swoim życiu dawali pierwszeństwo świętej Ewangelii i według niej kształtowali swoją codzienność..

Powrót do Ewangelii jest odczuwany dzisiaj jako potrzeba całego Kościoła. Wezwanie do nowej Ewangelizacji, podnoszone przez kolejnych, wielkich papieży przełomu XX i XXI wieku, i obecne w wielu dokumentach swój wyraźny wyraz otrzymało w powołaniu przez papieża Benedykta XVI, Listem Apostolskim w formie motu proprio Ubicumque et semper, Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji. Już na wstępie możemy tam przeczytać m.in. następujące słowa:

Kościół ma obowiązek zawsze i wszędzie głosić Ewangelię Jezusa Chrystusa. On to, jako pierwszy i najwyższy ewangelizator, zanim wrócił do Ojca w dniu swego wniebowstąpienia, nakazał apostołom: «Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem» (Mt 28, 19-20). Wierny temu nakazowi, Kościół - lud, który Bóg nabył na własność, by ogłaszał Jego chwalebne dzieła (por. 1P 2, 9) - od dnia Pięćdziesiątnicy, w którym otrzymał w darze Ducha Świętego (por. Dz 2, 14) trudzi się nieustannie, by świat poznał piękno Ewangelii, głosząc Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka, tego samego «wczoraj i dziś, i na wieki» (por. Hbr 13, 8), który przez swą śmierć i zmartwychwstanie dokonał zbawienia, spełniając dawną obietnicę. Dlatego misja ewangelizacyjna, będąca kontynuacją dzieła upragnionego przez Pana Jezusa, jest koniecznym i niezastąpionym wyrazem najgłębszej natury Kościoła (UeS Wstęp).

Ewangelia i ewangelizacja jest więc dominantą życia całego Kościoła, jest więc też szczególnym zadaniem wszystkich osób zakonnych, które przez uroczystą profesję ślubują zachowanie rad ewangelicznych. Tym bardziej więc członkowie ruchu franciszkańskiego winni jakby w trójnasób, czuć się powołani do życia na wskroś ewangelicznego: najpierw poprzez Chrystusa i Jego Ewangelię, później po tylekroć wzywani do tego przez Magisterium Ecclesiae i w końcu jednoznacznie zobligowani do tego przez swego Ojca św. Franciszka z Asyżu.

Franciszkanie
w szerokim tego słowa znaczeniu mogą jednak odczuwać pewien dyskomfort, swego rodzaju zakłopotanie biorące się z konstatacji, że oto to, co Reguła prezentuje jako pewien ich szczególny wybór, to co winno ich wyróżniać spośród szerokiej gamy innych sposobów życia zakonnego i apostolskiego, jest jednocześnie wspólną normą wszystkich osób zakonnych, a nawet w pewien sposób dotyczy i reguluje postępowaniem wszystkich chrześcijan. To co poczytują za swe wyjątkowe, szczególne, oryginalnie Franciszkowe powołanie ewangeliczne miałoby się okazać nie takie znowu oryginalne.

Każdy instytut i stowarzyszenie w Kościele buduje swoją tożsamość w oparciu o Ewangelię. Nie dziwi więc, że i Rodzina Franciszkańska pragnie odkrywać swoją ewangeliczną tożsamość, poszukując swojego własnego
odrębnego od innych instytutów i stowarzyszeń sposobu zachowania Ewangelii.

Tożsamość - najogólniej mówiąc - to wizja własnej osoby, jaką człowiek ma: właściwości wyglądu, psychiki i zachowania się z punktu widzenia ich odrębności i niepowtarzalności u innych ludzi. W naukach humanistycznych pojęcie tożsamości występuje w kontekście dwu fundamentalnych dla człowieka relacji: (1) w stosunku do siebie samego i (2) w stosunku do innych ludzi, a więc zarazem do kultury i tradycji. Związek ten opiera się na mniej lub bardziej świadomych postawach wobec wyróżnionych wartości, których nosicielem jest zarówno sam podmiot, jak i inni ludzie, kultura. Mówiąc o tożsamości w kontekście naszego duchowego poszukiwania ewangelicznej specyfiki Rodziny Franciszkańskiej, nie sposób nie wspomnieć o fundamentalnej relacji człowieka wierzącego tzn. o jego relacji z Bogiem i Jego Objawieniem. To ona jest podstawą wszystkich innych relacji i zależności człowieka wierzącego.

Możemy tu mówić o tzw. Tożsamości osobistej, czyli o dostrzeganiu tego, co wyróżnia jednostkę od innych, powstawanie sądów na temat własnej osoby oraz o Tożsamości społecznej (wspólnotowej) czyli o uświadamianiu sobie wspólnych właściwości z grupą, wspólnotą, w której jednostka, osoba, żyje, poczucia przynależności do grupy i dostrzeżenie odrębności grupy.

Niniejszym chcemy zastanowić się i odkryć to, co wyróżnia ewangeliczność franciszkańską od innych sposobów zachowania Ewangelii w kościele, jakkolwiek również ważne jest to, aby członkowie Rodziny Franciszkańskiej, każdy indywidualnie, odkrywał swoje ewangeliczne powołanie, osobisty wymiar ewangelicznego charyzmatu franciszkańskiego, innymi słowy swoją osobistą ewangeliczną tożsamość franciszkańską w ramach ewangelicznej franciszkańskiej tożsamości wspólnotowej.

Pewną podpowiedź otrzymujemy ze strony Magisterium Kościoła, który jest autentycznym interpretatorem powołań w Kościele. Ojciec Święty Jan Paweł II w dniu 21 czerwca 1979 r. skierował następujące słowa do braci Zakonu Braci Mniejszych, zgromadzonych na Kapitule Generalnej:

Napominamy was gorąco, byście nie mieli najmniejszych wątpliwości co do waszej tożsamości i abyście nie szukali i nie czynili nic
czy to jako jednostki czy jako wspólnota co by było różne od normy, którą zachowywał zawsze wasz Seraficki Ojciec: Reguła i życie braci mniejszych jest następująca: „zachowywać świętą Ewangelię Pana naszego Jezusa Chrystusa”. Od wierności tej pierwotnej podstawowej formy waszego życia zależy także siła waszej części jaką macie w zbawczej funkcji Kościoła, w wypełnianiu ministerium ewangelizacyjnego, jako osoby i jako wspólnoty, przylgnąwszy zawsze w pełni do magisterium tegoż Kościoła (Giovanni Paolo II, Con Francesco nella Chiesa, Ed. Vaticana, 1983, s. 28).

Szczególnie druga część tej wypowiedzi ma dla nas szczególne znaczenie, mówi ona bowiem, że chodzi tu nie tyle o oryginalność (która zresztą znajduje się zawsze w pewnej szczególnym sposobie zachowania Ewangelii), a raczej o autentyczność, zaangażowanie i jakość wierności Ewangelii.

Istotny błąd, jaki popełniają w swych poszukiwaniach niektórzy, polega na porównywaniu specyfiki franciszkańskiego sposobu życia ewangelicznego do innych szkół duchowości w kościele. I tak, mówiąc w wielkim skrócie i w wielkim uproszczeniu, zauważa się, iż ewangeliczne życie jezuitów polega na szczególnym posłuszeństwie, życie dominikanów na głoszeniu ewangelii w służbie kaznodziejskiej, życie rodziny salezjańskiej na ewangelicznym towarzyszeniu młodym. Próbuje się do tych przykładów przyłożyć miarę franciszkańską i według tego klucza szukać odpowiedniej franciszkanom specyfiki. Innymi słowy, poszukuje się swojego kawałka Ewangelii do zagospodarowania. Franciszek zaś pragnie zagospodarowania całości Ewangelii oraz przylgnięcia i naśladowania Chrystusa na drodze zachowania całej Ewangelii a nie tylko tego bądź owego jej aspektu.

I w tym właśnie, aspektowym podchodzeniu do ewangeliczności, tkwi błąd. Obowiązkiem naśladowców św. Franciszka z Asyżu, jest zindywidualizować lub odkryć na nowo to, co konstytuuje wyjątkowość, specyficzność franciszkańską, nie na drodze takiego czy innego alternatywnego wyboru lecz na drodze stopnia wierności Ewangelii, stopnia wysycenia swego życia Ewangelią. Innymi słowy, chodzi w powołaniu ewangelicznym Rodziny Franciszkańskiej chodzi o pytanie: jak bardzo Ewangelia stała się dla mnie kryterium postępowania? Jak bardzo obecna jest w moim życiu: w moich pragnieniach, myślach, emocjach? W jakim stopniu kieruję się ewangelicznym orędziem w podejmowaniu decyzji, najbardziej codziennych i najbardziej prozaicznych a nie tylko tych fundamentalnych?

Doniosłość tych pytań i wiążącego się z nimi zadania oraz związane z tym przewidywalne trudności, obligują nas, poniekąd, do zatrzymania się i przeanalizowania, słów, które, przynajmniej na pierwszy rzut oka nie stwarzają żadnych problemów interpretacyjnych, wydając się nam być nadzwyczaj jasne i precyzyjne, a które jednak mogą w praktyce sprawiać trudności: zachowywać świętą Ewangelię.

Wzięte w swoim znaczeniu bezpośrednim słowo zachowywać (osservare) odwołuje się do koncepcji bycia posłusznym (obbedire) i do praktyki w życiu. Według Słowa Bożego zachowywanie, szczególnie zaś zachowywanie Słowa Bożego, zachowywanie Bożych przykazań bardziej wiąże się i jest owocem personalnej znajomości Boga, szczególnej z Nim osobistej głębokiej relacji przyjaźni, aniżeli miałoby to być sprawą czystego rozumu. Biblia ilustruje ten związek poprzez obrazy Przymierza, Wyjścia-Wyzwolenia, przynależności Ludu Wybranego do swego Boga, obecności Boga pośród swego Ludu.

Do obrazów tych nawiązuje Ewangelia syntetyzując ideę przyjaźni i wzajemnej przynależności poprzez bardzo wymowne obraz Krzewu i Winnej Latorośli, a jeszcze bardziej może nawet, poprzez obraz Owiec, które słuchają, znają i postępują za Dobrym Pasterzem. Dlatego też mówiąc o zachowaniu Ewangelii trzeba przede wszystkim widzieć to jako kilka kolejnych, komplementarnych etapów, do których należy: przyjęcie w myśli i w sercu Słowa Bożego, następnie  strzeżenie go i zachowanie poprzez interioryzację, i w ten sposób dojście do ewangelicznego słuchania. Konsekwencją tego procesu jest w sposób naturalny poświęcenie się służbie Słowu.

Ze słów i przykładów z życia św. Franciszka z Asyżu oczywistym się staje, że chciał on nie tylko samego siebie ale i swoich braci i naśladowców zobligować do pewnego integralnego i radykalnego zachowywania Ewangelii, do zachowywania, w którym krzyżują się w sposób nierozerwalny i harmonijny następujące elementy: (1) słuchanie Ewangelii, (2) życie według Ewangelii (3) i jej głoszenie wierzącym i niewierzącym, (4) a to wszystko pod przewodnictwem i w posłuszeństwie Kościołowi.

Prawdopodobnie żaden inny aspekt duchowości św. Franciszka nie był studiowany tak bardzo w czasie ostatnich minionych lat, jak jego sposób czytania Słowa Bożego, w szczególności zaś czytania, słuchania Ewangelii. Dokładna analiza krytycznego wydania pism Biedaczyny pozwoliła na skatalogowanie wszystkich cytacji biblijnych dosłownych i sparafrazowanych, jakie są w nich umieszczone. Na podstawie tych badań, z łatwością można zauważyć, że cytaty z Ewangelii są proporcjonalnie liczniejsze niż pozostałe teksty biblijne. Pisma św. Franciszka zawierają więc: 128 cytatów z Ewangelii według św. Mateusza, 25 cytatów z Ewangelii według św. Marka, 92 cytaty z Ewangelii według św. Łukasza oraz 91 cytatów z Ewangelii według św. Jana (Por. Leksykon Duchowości Franciszkańskiej, Wydawnictwo M, Kraków-Warszawa 2006, k. 390).

Wydania Pism św. Franciszka z Asyżu, które razem z tekstem podają nam również i adresy cytacji bądź też aluzji biblijnych, dają nam okazję do kolejnej obserwacji: św. Franciszek najczęściej cytuje teksty biblijne z pamięci, niejednokrotnie łącząc je w proste skojarzenia na podstawie podobieństwa idei, koncepcji lub nawet tylko brzmienia słów. Jest to wyjątkowa metoda, która z jednej strony ukazuje nam dzieło człowieka niewykształconego, lecz z drugiej strony, jesteśmy również świadkami pewnego rodzaju zażyłości ze Słowem Bożym, bezustannie czytanym, medytowanym i utrwalonym nie tylko w umyśle, w pamięci ale również i w sercu. Na podstawie analizy można nawet powiedzieć, że dosłowne cytacje Pisma świętego mają w pismach Biedaczyny mniejsze znaczenie od biblijnej forma mentis, która oświeca praktycznie każdą stronicę jego Pism.

Zaraz należy dodać, iż bezdyskusyjnym jest fakt, że św. Franciszek z Asyżu posiadał nie tylko ogólną znajomość Pisma świętego, lecz była to znajomość zdecydowanie pogłębiona. Świadectw na to jest dość dużo wśród zapisków pierwszych biografów. M. in. w Życiorysie drugim Tomasza z Celano czytamy następującą wzmiankę biografa:

Czasami czytał Pismo święte, a co raz zapadło mu w duszę, zapisywał niezmazalne w sercu. Miał pamięć do ksiąg Pisma świętego, a to dlatego, że co raz usłyszał, przetrawiał z nabożną miłością. (…) Często w rozmowie rozwikływał kwestie wątpliwe, a choć nie znał fachowego słownictwa, to jednak odznaczał się rozumem i mocą (2 Cel 102).

Współczesne studia zwróciły uwagę na pewne charakterystyczne cechy interpretacji biblijnej św. Franciszka. Mówi się nawet o pewnej hermeneutyce św. Franciszka z Asyżu. Czyta on Słowo Boże intuicyjnie naśladując metodę interpretacji biblijnej i chrystologicznej stworzoną przez Ojców Kościoła, szczególnie przez św. Augustyna. Akcentuje ona interpretację intuicyjną i afektywną, która przenika głębokości misterium i pojmuje prawdę objawioną bardziej sercem aniżeli poprzez studium. Jednocześnie szuka interpretacji konkretnej, egzystencjalnej, nastawioną nie tylko na odkrycie prawd do wierzenia, lecz przede wszystkim wskazówek dla własnego życia.

Gwoli wyjaśnienia, interpretacja biblijna polega przede wszystkim na wyjaśnianiu Biblii poprzez samą Biblię. Innymi słowy odwołując się do innych cytacji skrypturystycznych, przede wszystkim do glos i do wyjaśnień rozumowych. Interpretacja chrystologiczna zaś bazuje na przekonaniu, że w całym Piśmie świętym jest obecny Chrystus, a więc, że należy czytać całe Pismo święte niejako przez pryzmat osoby Jezusa Chrystusa, rozpoczynając lekturę od centrum, którym jest Chrystus.

Typ lektury praktykowanej i proponowanej przez św. Franciszka jest ten, który dzisiaj nazywamy lekturą Biblii według ducha. Badacz duchowości franciszkańskiej  R. Bartolini zauważa co następuje:

W VII Napomnieniu Franciszek mówi: Apostoł mówi: Litera zabija, a duch ożywia [(2Kor 3, 6).  Litera zabija tych, którzy pragną poznać tylko same słowa, aby uchodzić za mądrzejszych od innych i zdobyć wielkie bogactwa, i rozdać je krewnym i przyjaciołom. I tych zakonników zabija litera, którzy nie chcą postępować według ducha Pisma Bożego, lecz pragną raczej poznawać tylko słowa i wyjaśniać je innym. I tych ożywia duch Pisma Bożego, którzy żadnej wiedzy, jaką posiadają i pragną posiąść, nie przypisują ciału, lecz słowem i przykładem odnoszą do Najwyższego Pana Boga, do którego należy wszelkie dobro]. Duchowi Świętemu jest przypisana przez św. Franciszka dzieło „ożywiania” Pisma świętego, czy to w sensie, że Pismo jest inspirowane przez Ducha Świętego, czy też z powodu żywej obecności Jezusa, przez którego Pismo staje się żywym dla mnie. (...) W siódmym Napomnieniu Franciszek mówi o „postępowaniu według ducha Pisma Bożego” oraz o „byciu ożywionym duchem Pisma Bożego”. (...) Jest to postawa która daje życie: postawa kogoś kto pozwala Duchowi który jest w Piśmie by dawał życie, które jest związane ze Słowem. Jest tu jednak i coś więcej. Nie wystarcza, mówi św. Franciszek, słuchać Słowa Pańskiego, ale jest koniecznym zwrócić je Panu, za pośrednictwem świadectwa słowa i przykładu. Ożywienie polega na tym by dać się przemienić przez Słowo Boże: takie ożywienie które realizuje się w działaniu jest wskazywana przez Franciszka jako „bycie ożywionym” duchem Pisma. „Słowo, dlatego osiągnęło swój cel ponieważ dało Życie”.

Franciszkowi leżało  na sercu odkrycie w Piśmie świętym tego sensu, który Duch pragnie mu objawić, nie koniecznie poprzez jakieś nadzwyczajne, niespotykane wydarzenie, lecz właśnie w sposób prosty, możliwy do przyjęcia przez każdego chrześcijanina, który czyta Słowo Boże z odpowiednim nastawieniem, czyli z wiarą, z pokorą, z miłością, z czystością serca i dyspozycyjnością.  Nie chciał ograniczać Objawienia Bożego jedynie dla wyspecjalizowanych w swej dziedzinie teologów czy biblistów, lecz rozumiał je, jako skierowane do wszystkich. Metoda używana przez św. Franciszka jest więc prosta, literalna, spontaniczna, bardziej skoncentrowana na fragmentach mających większe znaczenie w kontekście codziennego życia i bardziej zgodna z życiem, szczególnie z działalnością apostolską oraz bardziej zorientowaną na posługę kaznodziejską. Warto więc tutaj jeszcze raz zwrócić uwagę na cytowanym już nieco wyżej, świadectwo Br. Tomasza z Celano w 2 Cel 102.

Dzisiaj, dzięki rozwojowi nauk biblijnych i lingwistycznych, mamy możliwość czytać Słowo Boże w sposób naukowy, z pomocą bardziej pogłębionych studiów i narzędzi, jednakże jako franciszkanie, jako duchowi synowie św. Franciszka z Asyżu winniśmy starać się słuchać Słowo Boże przede wszystkim jako pokarm duchowy i fundamentalny sposób życia.
Dokumenty Soboru Watykańskiego II, Kodeks Prawa Kanonicznego i Konstytucje Generalne oraz prawo partykularne poszczególnych Instytutów są zgodne w utrzymywaniu jako obowiązkowe  tego, by bracia i siostry oddawali się „czytaniu i rozważaniu świętej Ewangelii i innych ksiąg Pisma, aby czyniąc postępy w rozumieniu słowa Bożego, mogli osiągnąć pełniejszą doskonałość swojego stanu” (por. KG OFM 22).  Środki jakie mamy do dyspozycji, aby zrealizować to zadanie, są takie same od wielu, wielu lat: odkrywamy je przede wszystkim w tradycji: w liturgia, w lectio divina lub medytacji osobistej, medytacji wspólnotowej. Oczywiście wszystko to powinno podlegać nieustannemu aggiornamento dyktowanemu przez otwarcie się na działanie Ducha Świętego i nieustannie zmieniające się znaki czasu.

Dekret Soboru Watykańskiego II o przystosowanej odnowie życia zakonnego Perfectae caritatis przypomina słowami, które zdają się być echem nauczania św. Franciszka: Ci, co się zobowiązują spełniać rady ewangeliczne, niech przede wszystkim szukają i miłują Boga, który pierwszy nas umiłował (por. 1 J 4,10), i niech się starają we wszystkich okolicznościach prowadzić życie ukryte z Chrystusem w Bogu (por. Kol 3,3), z czego wypływa i doznaje bodźca miłość bliźniego dla zbawienia świata i budowania Kościoła. Miłość ta ożywia także samą praktykę rad ewangelicznych i kieruje nią. Dlatego członkowie instytutów powinni z nieustanną pilnością, w oparciu o autentyczne źródło duchowości chrześcijańskiej, pielęgnować ducha modlitwy i samą modlitwę. Przede wszystkim zaś niech codziennie mają pod ręką Pismo święte, aby przez czytanie i rozważanie Bożych pism nabyli „wzniosłego poznania Jezusa Chrystusa” (Flp 3,8). Niech zgodnie z myślą Kościoła sprawują świętą liturgię, zwłaszcza najświętszą tajemnicę Eucharystii, z wewnętrzną i zewnętrzną pobożnością i z tego najbogatszego źródła zasilają swe życie duchowe. Tak pokrzepieni przy stole Bożego Prawa i świętego ołtarza niech po bratersku kochają członki Chrystusa, w duchu synowskim czczą i miłują swoich pasterzy, niech coraz ściślej współżyją i współczują z Kościołem i całkowicie oddają się jego posłannictwu (PC 6);

Natomiast Kodeks Prawa Kanonicznego reguluje życie codzienne osób zakonnych następującym przepisem: Kan. 662: Za najwyższą zasadę swego życia zakonnicy winni uznać naśladowanie Chrystusa ukazane w Ewangelii i wyrażone w konstytucjach własnego instytutu. oraz kan. 663 § 3: Powinni czytać Pismo święte i odprawiać rozmyślanie według przepisów własnego prawa, sprawować godnie liturgię godzin, z zachowaniem w odniesieniu do duchownych obowiązku, o którym w kan. 276, § 2, n. 3, jak również praktykować inne pobożne ćwiczenia.

Raz ustaloną zasadę, poprzez którą św. Franciszek pragnie zobowiązać swoich naśladowców do doskonałego zachowywania świętej Ewangelii, rozumianej jako przesłanie, wydarzenie i propozycja zbawienia, możemy wykorzystać w powracających od czasu do czasu poszukiwaniach prowadzonych nad fragmentami biblijnymi, które Franciszek używa w sposób bezpośredni w Regule niezatwierdzonej i w pośredni w Regule zatwierdzonej, dotyczących początków Reguły franciszkańskiej.

Metody występujące w tego rodzaju poszukiwaniach zazwyczaj są dwie: Pierwsza to ta, która polega na ułożeniu, jakby warstwami, różnych, możliwych do sprawdzenia momentów w procesie formowania się Reguły niezatwierdzonej i druga ta, która bazuje na jakości, częstotliwości, sile i dokładności poszczególnych cytacji. Obie te metody mogą być użyteczne, lecz obie również mają swoje słabe punkty. Pierwsza, ponieważ opiera się na rekonstrukcjach nie zawsze wiarygodnych, często przekazywanych z drugiej ręki. Druga natomiast, ponieważ nie jest nie jest wcale regułą, iż cytacja która wykazuje się największą częstotliwością i dokładnością jest tym samym tekstem, który Franciszkowi najbardziej leżał na sercu. Tym bardziej iż wiemy, że w zakresie cytacji Słowa Bożego, Franciszek posiłkował się pomocą bardziej wykształconych w tym względzie braci (m. in. Cezarego ze Spiry).

Być może największy pożytek przynosi podkreślanie tych tekstów, które leżą u fundamentów wielkich i niekwestionowanych w swej oryginalności, tematów duchowości franciszkańskiej. Istnieje zaś dzisiaj powszechna niemalże zgodność opinii co do tematów takich jak: imitatio Christi - naśladowanie Chrystusa, contemplatio, czyli wymiar kontemplacyjny, minoritas - mniejszość i fraternitas -  braterstwo. Nie można też nie wspomnieć o misji apostolskiej - misio apostolorum - która w wykonaniu Franciszka i braci nowopowstającej wspólnoty, rzeczywiście odznaczało się wielką nowością i oryginalnością.

Zdecydowana większość poszukiwaczy i rekonstruktorów pierwotnego projektu życia, czy to w formie spisanej czy też w formie ustnej, przedstawionego przez św. Franciszka z Asyżu papieżowi Innocentemu III w 1209 roku, zgadzają się co do tego, że z pewnością istotowo winien on korespondować z rozdziałem pierwszym Reguły niezatwierdzonej. W tym zaś fragmencie występują niektóre cytaty wzięte z trzech Ewangelii synoptycznych, które konstytuują swego rodzaju zaproszenie do pozbycia się własnych dóbr, do opuszczenia świata, aby w sposób ewangelicznie radykalny pójść za Chrystusem. Są to następujące fragmenty Ewangelii:

Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną (Mt 19, 21).

Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje (Mt 16, 24).

Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto siebie samego, nie może być moim uczniem (Łk 14, 26).

I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy (Mt 19, 29; Mk 10, 29; Łk 18, 29).

Badacze początków Reguły Braci Mniejszych zgadzają się co do tego, że nawet jeśli te, wyżej przytoczone fragmenty ewangeliczne nie korespondują dokładnie z tymi, które - według św. Bonawentury
św. Franciszek wraz z bratem Bernardem odczytali z Ewangeliarza w kościele św. Mikołaja, to jednak możemy być pewni, iż w rzeczywistości determinowały one życie pierwszej franciszkańskiej wspólnoty braterskiej, w harmonii zresztą z całą wielką tradycją monastyczną.

Temat naśladowania Chrystusa rozwijał się w następstwie ciągłego modlitewnego odczytywania Ewangelii oraz pod wpływem codziennych wyzwań z jakimi spotykali się Franciszek i pierwsi bracia (szczególnie wyzwań apostolskich i kaznodziejskich), przyjmując postać tak bardzo charakterystycznej dla franciszkanizmu zgodności z Chrystusem. Czytelnik Reguły zatwierdzonej z łatwością może zauważyć, że spotykają się w niej prawie wszystkie te cytaty, które związane są z tym co nazywamy radykalizmem ewangelicznym, tzn. cytaty, w których Chrystus zobowiązuje uczniów - często za pośrednictwem wyrażeń paradoksalnych - aby uzgadniali myśl i życie z programem doskonałości, którego on sam był modelem.

Wpisując się w monastyczną tradycję exire de saeculo - opuszczenia świata oraz imitatio Christi - naśladowania Chrystusa, Franciszek nie mógł jednak zapomnieć o szczególnym mandacie apostolskim otrzymanym od Chrystusa. Można więc być pewny, że w programie początkowym wspólnoty Braci Mniejszych nie mogło zabraknąć - przez zacytowanie odpowiedniego fragmentu ewangelicznego - jakiegoś odniesienia do misio apostolorum - misji apostolskiej, którą odnaleźć możemy w niektórych radykalnych fragmentach w rozdziale XIV Reguły niezatwierdzonej:

Gdy bracia idą przez świat, nie powinni niczego brać na drogę: ani sakwy, ani torby, ani chleba, ani pieniędzy, ani laski. I gdy wejdą do któregokolwiek domu, niech najpierw mówią: Pokój temu domowi. I w tym samym domu zostając, niech jedzą i piją to, co u nich jest (1 Reg 14, 1-3. Por.: Łk 9, 3; 10, 4-8; Mt 10, 10; 16, 24).

Niech nie przeciwstawiają się złu, lecz jeśli ich kto uderzy w jeden policzek, niech nadstawią mu drugi (1 Reg 14, 4. Por.: Mt 5, 39; Łk 6, 29).

I temu, kto bierze im płaszcz, niech nie bronią i sukni. Niech dają każdemu, kto ich prosi, a nie dopominają się zwrotu od tego, kto bierze ich własność (1 Reg 14, 5-6. Por.: Łk 6, 29-30).

Biografie Świętego dają wystarczające dowody na to, że Św. Franciszek z Asyżu miał wielką świadomość doniosłości tych fragmentów Ewangelii, szczególnie pierwszego, tak, że chciał go w całości umieścić w Regule zatwierdzonej. Jeśli więc jednak zrezygnował z umieszczenia go wprost to nie ze względu na jakieś
domniemane naciski zewnętrzne (ze strony braci, kurii rzymskiej, papieża itp.), lecz dlatego, że był bardzo mocno przekonany, iż obecny kształt reguły w swojej strukturze, formie i treści będzie dobrze oddawał idee którymi żył i którymi chciał zachwycić swoich naśladowców. Do nas, badających obecność Franciszka w Regule, z pomocą innych jego pism i biografii Świętego, należy odkryć go wraz z jego przesłaniem. Szczególnym fragmentem w tym względzie - Franciszkowej idei apostolstwa jest z pewnością nauka o tym, jak to bracia mają iść przez świat, jak mają pracować, jak głosić kazania, jak działać na polu misyjnym.

Powiedziane zostało wcześniej, iż na podstawie analizy pism Świętego, wyraźnie na pierwszym miejscu pod względem częstotliwości cytacji znajdują się fragmenty zaczerpnięte od Synoptyków. Jednak od kiedy Pisma Biedaczyny stały się przedmiotem dogłębnych studiów i analiz coraz bardziej wyraźny staje się również wpływ jaki na Świętego wywarła Czwarta Ewangelia. Wpływ św. Jana na ewangeliczny projekt życia św. Franciszka okazuje się nie mniejszy, aniżeli Mateusza, Marka i Łukasza.

Z czwartej Ewangelii Franciszek czerpie swoje szczególne fundamentalne intuicje teologiczne, które regulują życie brata mniejszego z Bogiem, Ojcem, Najwyższym Dobrem, Miłosierdziem. Wraz ze św. Janem zagłębia się Biedaczyna w misterium Sługi Bożego, który stał się człowiekiem, odkrywa w Chrystusie Drogę, Prawdę i Życie, Dobrego Pasterza, Pana i Mistrza, który stał się sługą człowieka, synem Ojca niebieskiego uwielbionego na krzyżu.

Od św. Jana przyjmuje zaproszenie do odrodzenia przez dzieło Ducha Świętego, objawienia misterium łaski, dar Boży, misterium zamieszkania trzech Osób Bożych w nas. Z inspiracji Janowej jest również koncepcja, powtórzona później przez św. Franciszka, o miłości wzajemnej, która wypływa z miłości Bożej i realizuje się w służbie wzajemnej. Także duchowością czwartej Ewangelii inspirowane są dość często modlitwy ułożone przez św. Franciszka oraz jego nauczanie o obowiązku modlitwy w duchu i prawdzie.

Po zaproszeniu do głębokiego zakosztowania i życia mądrością Ewangelii Franciszek zobowiązuje swoich naśladowców do głoszenia jej całemu światu. Jest to trzeci z elementów Franciszkowego zachowywania Ewangelii świętej.

Na pierwszym miejscu dotyczy to wyraźnego głoszenia Miłości Bożej, manifestującej się w Chrystusie naszym Panu i rozlanego w naszych sercach przez moc Ducha Świętego, który został nam dany. Dotyczy to wyraźnego głoszenia Dobrej Nowiny Jezusa, głoszenia jasnego, globalnego Ewangelii dla pojednania i pokoju w świecie.

Ponieważ jednak temat Ewangelizacji i Apostolstwa sam w sobie jest rozległym tematem, w tym miejscu chciejmy jedynie przypomnieć, że obowiązek ewangelizacji jest widziany przez św. Franciszka jako integralna forma życia według Ewangelii. Nie można być naśladowcą św. Franciszka bez podejmowania tego dzieła
ewangelizacji i apostolstwa w swoim życiu, w swojej codzienności. Ewangelizacja jest czymś tak bardzo naturalnym dla ewangelicznego charyzmatu franciszkańskiego, że sam św. Franciszek nie czuje konieczności, by uczynić z tego jakieś wyjątkowe przykazanie w Regule. Dyktuje on jedynie proste normy, które dotykają treści, sposobu praktykowania jej oraz kryteria metodologiczne postępowania w praktykowaniu mandatu apostolskiego.


PYTANIA KONTROLNE

1. Wymień elementy integralnego i radykalnego zachowywania Ewangelii w życiu św. Franciszka i jego naśladowców ?
2. Opisz na czym polega Franciszkowe słuchanie Ewangelii.
3. Opisz na czym polega Franciszkowy projekt życia ewangelicznego.
4. Opisz na czym polega Franciszkowy sposób interpretacji Pisma św.



Wróć do spisu treści