Z ROZSYPANYCH ZIAREN - 24 - ZAMARŁEM W DŹWIĘKU
BIBLIOTHECA POETICA > Z Rozsypanych Ziaren

Zamarłem w dźwięku nieoczekiwania w pół nieboskłonu westchnień i zażaleń na wodę i ogień co zerwały tamę obojętności i gwałtu nie czyniąc nikomu odmieniły formy przypadki osoby czyniąc zadość pragnieniu by być kimś znaczącym karty przy stoliku Bożym...