KATALOG PEWNEJ OSOBISTEJ PRZYJAŹNI - ROMAN BRANDSTAETTER - FRANCESCO - WIRTUALNY CZASOPIS FRANCISZKAŃSKI

Przejdź do treści

KATALOG PEWNEJ OSOBISTEJ PRZYJAŹNI - ROMAN BRANDSTAETTER

KATALOG PEWNEJ OSOBISTEJ PRZYJAŹNI > Biblioteczka Poetycka
Roman Brandstaetter - Bardzo Krótkie Opowieści

BRANDSTAETTER ROMAN, Bardzo krótkie opowieści, IW PAX, Warszawa 1978, ss. 124, ISBN brak.

Książek autorstwa Romana Brandstaettera posiadam kilka, a wśród tych kilku kolejne kilka to moi literaccy faworyci.

Pierwsze wydanie Bardzo krótkich opowieści, które mam w swoich zbiorach i które właśnie dzisiejszej nocy kolejny raz pochłonąłem bezsennym na raz, wydobyłem i uratowałem z piwnicznych Dubletów.

Dublety to miejsce pomyślane jako składnica książek, któ®e nie mieszczą się w magazynie głównym Biblioteki ze względu na liczbę egzemplarzy danego tytułu. I tak jeśli nagle do Biblioteki wkroczy kolejny egzemplarz aktualnego podręcznika, to jego bliźniacze rodzeństwo wciągnie brzuch, zepnie się w sobie i jakoś zrobi miejsce dla przybysza. Jeśli jednak będzie to kolejny, i to dość już leciwy, egzemplarz
żeby długo nie szukać Bardzo krótkich opowieści, a na półce stoją już, dajmy na to: dwa młodsze, to nasz przybysz otrzymuje zakwaterowanie właśnie w Dubletach. Daleko od magazynu głównego, daleko od ewentualnego Czytelnika.

Dublety to tak naprawdę miejsce, gdzie książki dogorywają. Przywodzi ono na myśl dom zapomnianych starców lub pełen niechcianych dzieci sierociniec. Powołaniem książki jest bowiem być czytaną. Na półkach Dubletów książki, jedna za drugą, milczą: Nikt mnie nie chce... Nikomu nie jestem potrzebna... Dlatego, jak tylko mogę, szukam dla nich rodzin zastępczych, jak tylko mogę angażuję się w misję adopcji dubletowych książek niechcianych.

Bardzo krótkie opowieści rzeczywiście są bardzo krótkie. Na 112 stronach niosących tekst mieści się ich aż 165 sztuk. Są melancholijno-nostalgiczne, żeby nie powiedzieć smutne. nie wszystkie co prawda ale bardzo wiele z nich. Dają do myślenia, inspirują refleksję, zastanawiają. Być może, gdyby urodziły się w innych czasach, mogłyby, przynajmniej niektóre, znaleźć swoje poczesne miejsce wśród innych opowiadań pisanych ku pokrzepieniu duszy w zbiorach typu Balsam dla Duszy... (Wydawnictwa Rebis), a tak, niosące na swym grzbiecie wspomnienia wojennej tułaczki, świadomość shoah, grozę stalinowskiej codzienności, urodzone za komuny, wydają się być nieco na podobieństwo wielu swoich ludzkich towarzyszy niedoli, nie potrafiących odnaleźć się w obecnym życiu po przemianach ustrojowych.

Lubię jednak do nich wracać, ponieważ, mimo pewnej aury smutnej zadumy, niosą w sobie mądrość uważnego i cierpliwego obserwatora i uczestnika życia. Słowa które spotykamy na kartach tej książki uczą, ale nie pouczają, dają świadectwo i nie narzucają się, są zaproszeniem do podjęcia próby zrozumienia świata i rzeczywistości, współczesności, nie według prostych wytrychów ale według prawdziwego klucza, brzmiącego historia magistra vitae. Po raz kolejny czytam je pełen wdzięczności za obecnego Papieża Franciszka, szczególnie za jego słowa które krótko po swoim wyborze skierował do braci Kardynałów: Starość to miejsce gdzie mieszka mądrość. Roman Brandstaetter i jego Bardzo krótkie opowieści są miejscem gdzie mieszka Mądrość.

Jako przykład jedna z opowieści będąca
moim zdaniem odpowiednią modlitwą na obecny czas:

MODLITWA ANZELMA: Anzelm modlił się: Panie, pozwól mi myśleć za samego siebie. Pozwól mi mówić to, co chcę mówić, a nie to, co inni chcą, abym mówił. Pozwól, abym miał prawo doboru i pomnażania słów, które uważam za konieczne, a nie korzystał ze słów, które mi ludzie podrzucają jak kukułcze jaja. Panie, nie czyń mojego mózgu narzędziem w rękach drugiego człowieka i pozwól mi sterować moją pamięcią według mojej woli. Panie, nie pozwól, aby namiastka mózgu, który ludzie bez Twojej licencji skonstruowali z dostępnych im martwych materiałów, działała jak mózg człowieczy. Panie, namiastka mózgu nie posiada godności! Panie, pozwól mojemu mózgowi zachować godność człowieczą i nie daj, aby stał się komputerem doskonałym (s.79-80).

Książkę umieszczam w dziale Płaszczyzna Poetycka, ponieważ jakkolwiek pisana prozą to pełna jest poezji. Zachęcam, by zauważyć ją w swoich księgarniano-bibliotecznych wędrówkach. Od zwrócenia uwagi bowiem zaczyna się przyjaźń.

IAK


Wróć do spisu treści